Blisko, a daleko 😔 Daleko, a tuż, tuż. 😊
Bywa, że jesteśmy z kimś na wyciągnięcie ręki i dzielimy z nim każdy dzień,
a żyjemy w oddaleniu od siebie... na lata świetlne🛸 albo na długość pomostu, który szybko się kończy.
Z przyzwyczajenia? Strachu? Wygody? Dla czegoś lub kogoś, tylko nie dla siebie. To smutne. Nie powinno się tak żyć, bo życie jest jedno, a czasu nie cofniesz. Nie powinno się go marnować. Trzeba umieć brać życie garściami i wciskać z niego najlepsze soki.
Jest też tak, że bywamy ze sobą rzadko, ale tak intensywnie, że późniejsze oddalenie nie jest w stanie oziębić naszej relacji, a nawet czyni ją wartościową i piękniejszą. 👑 💎 Jest naszym niebem na ziemi. I mam tu na myśli różne rodzaje i konfiguracje miłości, tej zdrowej, dającej skrzydeł, w wymiarze indywidualnym i ogolnoludzkim. Da się stworzyć raj na ziemi. Dlaczego nie?
Słowem, nie ważne jak daleko, ale jak blisko jesteśmy ze sobą...pomimo odległości mierzonych w metrach czy kilometrach.
Intensywność, oryginalność, urozmaicenie 🙃 i żadnego PRZEMILCZANIA sprawek, 🤫, kłamstw 🤥 i kombinacji alpejskich, ktore rzucają na nasze uczucia i nas samych podejrzany cień ⛱ 😎.
Wyobraźni nie odżywiamy w ten sposób, bo ona w niedomówieniach jest mieczem obosiecznym 😵 i ciszą przed burzą.
Nie odkładamy też na później nic, co wydaje się podejrzane 🧐 głupie 🤪 niepotrzebnie mąci nam w głowach😣. Po co nam taki układ? ⛔ Mało mamy innych problemów, żeby jeszcze baty na serce zbierać?! 💔
O, nie!👊
a żyjemy w oddaleniu od siebie... na lata świetlne🛸 albo na długość pomostu, który szybko się kończy.
Z przyzwyczajenia? Strachu? Wygody? Dla czegoś lub kogoś, tylko nie dla siebie. To smutne. Nie powinno się tak żyć, bo życie jest jedno, a czasu nie cofniesz. Nie powinno się go marnować. Trzeba umieć brać życie garściami i wciskać z niego najlepsze soki.
Intensywność, oryginalność, urozmaicenie 🙃 i żadnego PRZEMILCZANIA sprawek, 🤫, kłamstw 🤥 i kombinacji alpejskich, ktore rzucają na nasze uczucia i nas samych podejrzany cień ⛱ 😎.
Wyobraźni nie odżywiamy w ten sposób, bo ona w niedomówieniach jest mieczem obosiecznym 😵 i ciszą przed burzą.
Nie odkładamy też na później nic, co wydaje się podejrzane 🧐 głupie 🤪 niepotrzebnie mąci nam w głowach😣. Po co nam taki układ? ⛔ Mało mamy innych problemów, żeby jeszcze baty na serce zbierać?! 💔
O, nie!👊
😌 😏 Często "zacinamy" się w swojej relacji, nie odżywiamy jej fajnymi rozmowami, wspólnymi wyjściami, albo ciekawym nic nie robieniem. Czekamy... Teraz niech ona/on /tamci postarają się ..a co? Wiecznie ja?! A tylego wała co Polska cała 🖕😝.
Tymczasem spróbuj ocieplić swoje relacje. Nie to, żeby od razu konar spłonął... 🤣 ale, żeby ciepełka na dłużej starczyło 🤗💋, żeby stale się tliło.☀️
OK, rymowanki cacanki... Ale coś trzeba zrobić. Dla siebie i innych. W imię dobra ogólnego.
No tak, ale może on/ona/oni mają inny charakter, inaczej to widzi niż Ty 😊 🐲. Może... Może... Może... 🆘 Lepiej po prostu ustalić to w trzech zdaniach zatwierdzonych całusem 💋✨👍 Ktoś musi być mądrzejszy. No trudno, że to znowu TY! 😅🤣
Uwaga⚠️
Tu o miłości w znaczeniu powszechnie przyjętym dwojga ludzi.
Ci z mniejszym stażem niż ćwierć wieku, muszą nauczyć się, że NIE ZMIENIAMY na lepszy model z byle powodu! 💘 Reperujemy, tak długo, aż damy radę ruszać razem w dalszą drogę. Takich usterek będzie kilka, nie możemy być na nie nieprzygotowani! Musimy mieć w zanadrzu niezbędnik do naprawy, czyli analizę soft 😉. Może i brrrr, ale taktyka działania musi być, skoro uczucia szwankują. I tak do programu naprawczego potrzebujemy:
Jeśli powyższe nie skutkuje, to druczek rozwodowy w szufladce😔🤔😐 Mówi się trudno, żyje dalej i jest się bogatszym w cenne doświadczenia. Nadal nie rozpaczamy nad rozlanem mlekiem, wyciągamy na przyszłość wnioski dla naszego I innych dobra.
Zanim jednak sięgniemy po druczek...
Nie stoimy przy złomie, co nie odpalił tym, a może już kolejnym razem.
Nie lamentujemy! 😭🤧🥵 Nie pleciemy bez sensu słowotoku, za którym nie idzie działanie. Słowa ranią, a ślepy los kule nosi.
Zakasujemy rękawy i bierzemy sprawy w swoje ręce. Nikt tego za nas nie zrobi! A gra toczy się o być, albo nie być. 💪 Nie tylko jej/jego/ich. Może ich dzieci i psa 👀🙌👀, a nawet całej planety Ziemia 🌏. Dlaczego nie?
Po wszystkim już świat nie będzie taki sam.
Warto kierować się pradawną mądrością naszych przodków na udane i długie pożycie: "Nie sztuką jest sięgać po nowe. Sztuką jest zrobić ze starego nowe. I nadal zachwycać się tym co się ma I czego nie pozwoliło się zmarnować."
I od tego powinniśmy zacząć ☺️
Na początku MUSI BYĆ MIŁOŚĆ 😍 Żaden inny powód!!! Tylko miłość 🥰, do siebie, do kogoś, do idei, do zjawisk, do życia 💚
Nie pieniądze, nie kalkulacja, nie strach, nie fałsz i udawanie, nie inne, płytkie powody, na których nasz statek osiądzie na mieliźnie zamiast wypłynąć na szerokie wody!!!
Jedno, co wiem z obserwacji ludzi i świata, to że bez miłości do kogoś lub czegoś, życie jest inne niż z miłością. Nie gorsze. Inne.
Tak czy siak domagajmy się kochani świeżych, intensywnych barw w swoim życiu!!! One dają energię, siłę i fantazję do robienia tego co się w głowie nie mieści.
Chciałoby się w tym punkcie wkleić tęczę, ale przy obecnym wypaczeniu symboli i znaczenia czegokolwiek, darujemy sobie odżywianie chorych umysłów 🤔😒🙄
Od pięknych kolorów ma nam w głowie wirować, w nogach tańczyć, w sercu łaskotać. Wersja z 🦋 🦋 🦋 też jest ok.
Takie jest moje zdanie. Każdy ma jakieś. I dobrze. Dlaczego nie? 💕 Ile ludzi, tyle prawd. Niech tak zostanie, bo tylko wredy możemy żyć w szacunku i miłości do siebie i całego świata.
Pozdrawiam Was ciepło.
Do potem Moi Drodzy 👋😘
Czas na spacer z psem...
Tymczasem spróbuj ocieplić swoje relacje. Nie to, żeby od razu konar spłonął... 🤣 ale, żeby ciepełka na dłużej starczyło 🤗💋, żeby stale się tliło.☀️
OK, rymowanki cacanki... Ale coś trzeba zrobić. Dla siebie i innych. W imię dobra ogólnego.
No tak, ale może on/ona/oni mają inny charakter, inaczej to widzi niż Ty 😊 🐲. Może... Może... Może... 🆘 Lepiej po prostu ustalić to w trzech zdaniach zatwierdzonych całusem 💋✨👍 Ktoś musi być mądrzejszy. No trudno, że to znowu TY! 😅🤣
Tu o miłości w znaczeniu powszechnie przyjętym dwojga ludzi.
Ci z mniejszym stażem niż ćwierć wieku, muszą nauczyć się, że NIE ZMIENIAMY na lepszy model z byle powodu! 💘 Reperujemy, tak długo, aż damy radę ruszać razem w dalszą drogę. Takich usterek będzie kilka, nie możemy być na nie nieprzygotowani! Musimy mieć w zanadrzu niezbędnik do naprawy, czyli analizę soft 😉. Może i brrrr, ale taktyka działania musi być, skoro uczucia szwankują. I tak do programu naprawczego potrzebujemy:
- znajomości tematu,
- słabych i mocnych stron,
- dobrych wspomnień,
- zdrowych EMOCJi
- rozsądku w działaniu
- radzenia sobie ze stresem 😝🤩😚
- Umiejętności komunikacji
- Czasem i negocjacji
- Albo eliminacji konkurencji.
Jeśli powyższe nie skutkuje, to druczek rozwodowy w szufladce😔🤔😐 Mówi się trudno, żyje dalej i jest się bogatszym w cenne doświadczenia. Nadal nie rozpaczamy nad rozlanem mlekiem, wyciągamy na przyszłość wnioski dla naszego I innych dobra.
Zanim jednak sięgniemy po druczek...
Nie stoimy przy złomie, co nie odpalił tym, a może już kolejnym razem.
Nie lamentujemy! 😭🤧🥵 Nie pleciemy bez sensu słowotoku, za którym nie idzie działanie. Słowa ranią, a ślepy los kule nosi.
Zakasujemy rękawy i bierzemy sprawy w swoje ręce. Nikt tego za nas nie zrobi! A gra toczy się o być, albo nie być. 💪 Nie tylko jej/jego/ich. Może ich dzieci i psa 👀🙌👀, a nawet całej planety Ziemia 🌏. Dlaczego nie?
Po wszystkim już świat nie będzie taki sam.
Warto kierować się pradawną mądrością naszych przodków na udane i długie pożycie: "Nie sztuką jest sięgać po nowe. Sztuką jest zrobić ze starego nowe. I nadal zachwycać się tym co się ma I czego nie pozwoliło się zmarnować."
I od tego powinniśmy zacząć ☺️
Na początku MUSI BYĆ MIŁOŚĆ 😍 Żaden inny powód!!! Tylko miłość 🥰, do siebie, do kogoś, do idei, do zjawisk, do życia 💚
Nie pieniądze, nie kalkulacja, nie strach, nie fałsz i udawanie, nie inne, płytkie powody, na których nasz statek osiądzie na mieliźnie zamiast wypłynąć na szerokie wody!!!
Jedno, co wiem z obserwacji ludzi i świata, to że bez miłości do kogoś lub czegoś, życie jest inne niż z miłością. Nie gorsze. Inne.
Tak czy siak domagajmy się kochani świeżych, intensywnych barw w swoim życiu!!! One dają energię, siłę i fantazję do robienia tego co się w głowie nie mieści.
Chciałoby się w tym punkcie wkleić tęczę, ale przy obecnym wypaczeniu symboli i znaczenia czegokolwiek, darujemy sobie odżywianie chorych umysłów 🤔😒🙄
Od pięknych kolorów ma nam w głowie wirować, w nogach tańczyć, w sercu łaskotać. Wersja z 🦋 🦋 🦋 też jest ok.
Nie ważne kto, co mówi, myśli, ty musisz wiedzieć czego chcesz i czy warto walczyć na śmierć i życie o siebie, o miłość, o szczęście.
Ja znalazłam swoją tęczę.
Użyczam jej WAM Kochani.
Na szczęście 💕 I na zdrowie 😊
NIECH Młodzi MAJĄ DOBRE WZORY do naśladowania. Czy wygrasz, czy przegrasz, niech widzą, że pokolenie wojowników żyło w nas! To dla nich też cenna lekcja.
PAMIĘTAJ!
Kiedy z biegiem lat kolory blakną, ale dziur nie ma NIE WYRZUCAJ do kosza, ufarbuj na nowo i idź szczęśliwie przez życie ze swoją ukochaną i tylko twoją tęczą.Takie jest moje zdanie. Każdy ma jakieś. I dobrze. Dlaczego nie? 💕 Ile ludzi, tyle prawd. Niech tak zostanie, bo tylko wredy możemy żyć w szacunku i miłości do siebie i całego świata.
Pozdrawiam Was ciepło.
Do potem Moi Drodzy 👋😘
Czas na spacer z psem...
Komentarze
Prześlij komentarz