Tam będzie nasz 🏡.

 

😟🤔😲  Tak było! 🤯🥺
To nie żart 🙄🤔. 🚝✈️🚢🚘  I 🏡🌅

Najważniejsze, że nie tylko my, ale i nasz syn traktuje to nowe miejsce jak swoje 😉😆

Pies zorientował się już gdzie jest nasz teren, choć nie ma tu zwyczaju stawiania płotów. 😀

Mamy jedną sąsiadkę na stałe 

i jednych sąsiadów na weekendy 👍🤗. Każdy mówi w swoim języku, jakoś się rozumiemy. W użyciu są : polski, szwedzki, angielski, norweski, rosyjski, niemiecki. I psi 🙈🙉🙊międzynarodowy. Sąsiedzi weekendowi też mają psa 😜 😆 Nasz Pepito tęsknie patrzy w okno za nim... Muszę spytać czy tamten to na pewno pies 😂😍. 

Najczęściej podczas rozmowy
z tubylcami używane są: język migowy, mowa ciała i mimika 😂. Czasem konieczny jest rysunek 😅. Tłumaczenie przez aplikacje
w telefonie mogą zamiast na ciastko...zaprosić na kupę 😱🤪.
To prawie identyczne słowa🤯😬. Zrozumiałam to po jakimś czasie, mylnie interpretując nadmierną radość sąsiadki za każdym razem,
gdy myślałam, że wyrażam się jasno 🤭😆. Przemiła to jest osoba. I bardzo przyjacielska 👍 Czasem coś razem gotujemy, no i jemy. 

A jednak...obcowanie z naturą czyni cuda. Zmienia się nastawienie do świata i ludzi, wycisza i daje pozytywnego kopa do życia 💚 ❤️💙
Z całego serca życzę tego każdemu! 👍

Dni coraz krótsze. Jesień przychodzi tu nagle. Widzę to po nocach, które są coraz czarniejsze. Bywa jeszcze słoneczne i cudne. Korzystam 

i zaglądam w każdy zakamarek tej surowej krainy. Będziemy w kontakcie 😎 Mamy dużo czasu 

i nigdzie nam się nie spieszy. 🤓

To do następnego Kochani🤪😘. 

Dlaczego nie? 👋